Pojawiam się i znikam! Tak ostatnio można skomentować moją bytność na własnym blogu, że nie wspomnę już o Waszych. Trudno, dzieciaczki teraz ważniejsze od mojego hobby, choć doświadczenia zdobyte tu, wykorzystuję w pracach plastycznych z nimi.
Nie czuję się najlepiej, bo dopadło mnie jakieś choróbsko i z całych sił walczę od piątku, by je przegonić i pójść w poniedziałek do pracy.
W czasie , kiedy mnie tu nie było powstała zaledwie jedna mizerna bombka, to co dziś pokazuję powstało wcześniej.
Nie czuję się najlepiej, bo dopadło mnie jakieś choróbsko i z całych sił walczę od piątku, by je przegonić i pójść w poniedziałek do pracy.
W czasie , kiedy mnie tu nie było powstała zaledwie jedna mizerna bombka, to co dziś pokazuję powstało wcześniej.
Dwie nieduże prace ze wzorami mojego autorstwa, wykonane na lnie 28ct w klimacie bożonarodzeniowym - poduszeczka 7,5x 7,5 i cukiereczek długości 18 cm. Obie prace ozdobiłam bordową wstążeczką w kropeczki.
A tu zamieszczam wzory do wykorzystania dla chętnych. Wzory te można uatrakcyjnić koralikami, ale na tę wersję zabrakło mi czasu.
Do świąt coraz bliżej, być może uda mi się wstawić jakiegoś posta, o ile będę miała co pokazać.
Dziś oprócz chorowania, kończę kartkę urodzinową, ale samopoczucie polotu mi nie dodaje!
Serdeczności Wszystkim przesyłam i dziękuję, że o mnie pamiętacie.