Piękna wiosenna pogoda jaka panowała od kilku dni chyba sobie już poszła na jakiś czas, a szkoda, bo już radośniej na duszy się robiło i świat nabrał złotego blasku. Narzekać jednak nie ma co, w ubiegłym roku o tej porze mieliśmy śnieg i kilkustopniowy mróz.
A ja dziś wyciągam na światło dzienne pracę, którą wykonałam ponad rok temu.
Ponieważ to kolejny dzwonek na moim blogu, więc nie będę rozpisywać techniki jego tworzenia, wystarczy zajrzeć do posta ,,Dzwoneczkowy kursik" i wszystko będzie zrozumiałe.
Świeżo rozpisany wzorek dla zainteresowanych .
Tak wygląda wnętrze pracy.
Nareszcie kwitną i u mnie krokusy, najpierw zakwitły żółte i ten melanżowy wielki piękniś, teraz rozwinęły się fioletowe, ale na zdjęciu już się nie zmieściły.
A tu wzorek dla hafciarek, które nie lubią backstich-y, taka sobie stylizowana roślinka o stonowanych kolorach.
Pięknie dziękuję za wszystkie miłe słowa jakie tu zostawiacie. Na poszukiwanie wzorków i inspiracji zapraszam na Pinterest, do moich tablic, które tworzę w skąpych wolnych chwilach. Pozdrawiam serdecznie!
A ja dziś wyciągam na światło dzienne pracę, którą wykonałam ponad rok temu.
Forma Wam znana - dzwoneczek, pierwszy dzwonek z moim własnym wzorkiem. Motyw roślinny - oset z mojej wyobraźni.
Ponieważ to kolejny dzwonek na moim blogu, więc nie będę rozpisywać techniki jego tworzenia, wystarczy zajrzeć do posta ,,Dzwoneczkowy kursik" i wszystko będzie zrozumiałe.
Świeżo rozpisany wzorek dla zainteresowanych .
Tak wygląda wnętrze pracy.
Nareszcie kwitną i u mnie krokusy, najpierw zakwitły żółte i ten melanżowy wielki piękniś, teraz rozwinęły się fioletowe, ale na zdjęciu już się nie zmieściły.
A tu wzorek dla hafciarek, które nie lubią backstich-y, taka sobie stylizowana roślinka o stonowanych kolorach.
Pięknie dziękuję za wszystkie miłe słowa jakie tu zostawiacie. Na poszukiwanie wzorków i inspiracji zapraszam na Pinterest, do moich tablic, które tworzę w skąpych wolnych chwilach. Pozdrawiam serdecznie!